Odpowiedzialność architekta

20.12.2022 | Wtorkowe Poranki dla Budowlanki

W dzisiejszym artykule w ramach kontynuacji tematyki związanej z zawieranymi przez inwestorów umowami z projektantami, przybliżymy Państwu tematykę związaną z odpowiedzialnością architektów w zakresie wykonanej dokumentacji projektowej.

Zgodnie z art. 20 ust. 1 pkt 1) ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. prawo budowlane (dalej „Prawo Budowlane”), do podstawowych obowiązków projektanta należy opracowanie projektu budowlanego w sposób zgodny z wymaganiami ustawy, ustaleniami określonymi w decyzjach administracyjnych dotyczących zamierzenia budowlanego, obowiązującymi przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej.

Niewątpliwie ewentualne wady w dokumentacji projektowej, sporządzonej przez architekta, mogą skutkować poważnymi konsekwencjami dla realizowanej przez inwestora inwestycji, a w rezultacie dla samego inwestora. Błędy w projekcie mogą bowiem implikować nie tylko wzrost kosztów inwestycji, ale co więcej, powstanie szkody po stronie inwestora lub podmiotów trzecich, w sytuacji gdy ze względu na wady projektu powstał wadliwy konstrukcyjnie obiekt budowlany.

Wobec tego, w jaki sposób obowiązujący porządek prawny chroni inwestora zlecającego projektantowi sporządzenie dokumentacji projektowej, w sytuacji ujawnienia wady projektu lub nienależytego wykonywania umowy przez architekta?

Zgodnie z aktualną regulacją prawną, architekt ponosi odpowiedzialność zawodową, dyscyplinarną, cywilną, a także karną.

Jak wynika z art. 95 pkt 4 Prawo Budowlane, za niewykonywanie swoich obowiązków, jak również za niedbałe ich wykonanie projektant ponosi odpowiedzialność zawodową. Co więcej, w wyjątkowych sytuacjach, jeżeli projektant przy projektowaniu w sposób rażący nie przestrzega przepisów art. 5 ust. 1–2b Prawo Budowlane (regulujący podstawy prawidłowej budowy), podlega dodatkowo karze grzywny na podstawie art. 93 pkt 1) Prawo Budowlane.

Natomiast w sytuacji, gdy ze względu na wadliwość projektu wystąpi katastrofa budowlana, projektant może ponieść również na podstawie art. 163 §1 pkt 2 Kodeksu karnego, odpowiedzialność karną, poprzez wymierzenie mu kary pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Dalej, projektant ponosi względem inwestora odpowiedzialność kontraktową z tytułu ewentualnego niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania wynikającego z umowy zawartej z inwestorem. Pomimo, że zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 11 grudnia 2003 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej architektów oraz inżynierów budownictwa („Rozporządzenie”), projektant obowiązany jest do posiadania ubezpieczenia OC z tytułu szkody wyrządzonej w następstwie działania lub zaniechania projektanta, w związku z wykonywanymi czynnościami w zakresie posiadanych uprawnień, które to nie może być mniejsze od 50 000 euro dla jednego zdarzenia. Może okazać się, że powstała szkoda przewyższa posiadane przez architekta ubezpieczenie.

Co więcej, stosownie do przywołanego Rozporządzenia, ubezpieczenie OC nie obejmuje m.in. szkód polegających na zapłacie kar umownych, czy wyrządzonych wskutek naruszenia praw autorskich i patentów. Zatem niewątpliwie istotnym jest uregulowanie zakresu odpowiedzialności kontraktowej projektanta w umowie zawieranej z projektantem. Rozszerzenie takiego zakresu może nastąpić zarówno poprzez określenie większej sumy ubezpieczenia architekta, ponad kwotę minimalną określoną w Rozporządzeniu, jak i poprzez ustanowienie kaucji, potrącanej z wypłacanego projektantowi wynagrodzenia, zwracanej projektantowi po upływie terminu udzielonej rękojmi za wady projektu. Dodatkowo, umowa powinna zabezpieczać inwestora zarówno w zakresie wad sporządzonej dokumentacji projektowej, jak i wad obiektu budowlanego wybudowanego na podstawie wadliwego projektu budowlanego.

Co jednak w sytuacji, gdy inwestor nie zabezpieczył w sposób wystarczający swojego interesu na wypadek powstałej szkody z tytułu nienależytego wykonywania umowy przez projektanta?

Ze względu na to, że umowa o prace projektowe jest zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego umową o dzieło, do wad w projekcie odpowiednie zastosowanie będą miały przepisy o rękojmi za wady przy sprzedaży. Jednakże, uprawnienia z tytułu rękojmi zostają wyłączone w sytuacji wykazania, że inwestor jako przedsiębiorca nie zbadał projektu w terminie i w sposób przyjęty w branży oraz w odpowiednim czasie nie poinformował o ujawnionej wadzie projektanta.

W przypadku braku przesłanek do pociągnięcia architekta do odpowiedzialności na podstawie regulacji dotyczącej rękojmi za wady, projektant ponosić będzie odpowiedzialność na zasadach ogólnych Kodeksu cywilnego, tj.

a) na podstawie art. 471 Kodeksu cywilnego – dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
Naprawienie szkody na tej podstawie prawnej będzie uzależnione od wykazania przez inwestora, że szkoda rzeczywiście wystąpiła, a także, że pomiędzy szkodą a działaniem architekta występuje adekwatny związek przyczynowy.

b) na podstawie art. 415 Kodeksu cywilnego regulującego odpowiedzialność deliktową – kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
Odpowiedzialność deliktowa w przeciwieństwie do odpowiedzialności kontaktowej, nie będzie wynikiem zawartej umowy pomiędzy inwestorem a projektantem, a powszechnie obowiązujących przepisów regulujących odpowiedzialność z tytułu szkody na mieniu lub osobie w wyniku popełnionego czynu niedozwolonego. Co za tym idzie, także w sytuacji powstania szkody w wyniku katastrofy budowlanej budynku wzniesionego na podstawie wadliwego projektu budowlanego.

Konkludując, ponad odpowiedzialność zawodową, dyscyplinarną, a nawet karną, na projektancie ciąży także odpowiedzialność kontraktowa z tytułu ewentualnego niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania w stosunku do inwestora, z którym architekt zawarł umowę oraz obowiązek naprawienia szkody, w sytuacji gdy jego niedochowanie obowiązków wyrządzi komukolwiek szkodę.

Należy jednak podkreślić, że pomimo szeregu obowiązków ciążących na projektancie i możliwych dla niego negatywnych skutków w razie ich niedopełnienia, odpowiedzialność projektanta jest ograniczona do sporządzenia projektu architektoniczno-budowlanego zgodnego z przepisami prawa i zasadami wiedzy technicznej.

Powyższe implikuje stwierdzenie, iż kluczowym dla zabezpieczenia interesu inwestora, w tym zabezpieczenie na wypadek ewentualnych szkód z tytułu wad dokumentacji projektowej, jest właściwe i możliwie szerokie uregulowanie odpowiedzialności projektanta w umowie o prace projektowe.

W kolejnym artykule omówimy dla Państwa zmiany, które ustawodawca wprowadził w grudniu do polskiego porządku prawnego.

Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i nie jest to porada prawna.

Stan prawny na dzień 20 grudnia 2022 r.

autor:

Adrianna Kobylarczyk

Radca prawny
+48 505 025 809 | a.kobylarczyk@kglegal.pl

redaktor cyklu:

Michał Kijewski

Wspólnik
+48 502 047 489 | m.kijewski@kglegal.pl