Przejście z B2B na umowę o pracę a zasiłek macierzyński

02.09.2024 | Podatkowe to i owo

W zeszłym tygodniu pisaliśmy jakie mogą być konsekwencje przekwalifikowania umowy b2b w umowę o pracę (Skutki podatkowe przekwalifikowania umowy b2b | Graś i Wspólnicy (kglegal.pl)). Dzisiaj chcielibyśmy Państwu przedstawić sprawę dotyczącą zasiłku macierzyńskiego w przypadku przejścia z umowy b2b na umowy o pracę.

Sprawa dotyczy kobiety prowadzącej jednoosobową działalność prawniczą. Zawarła ona z kancelarią prawną umowę o współpracy na czas nieokreślony, w ramach której świadczyła usługi polegające na opracowywaniu opinii, pism sądowych, umów, przeprowadzaniu badania stanu prawnego i faktycznego w powierzonych projektach, udziale w posiedzeniach i rozprawach, wspieraniu zespołu kancelarii w zakresie realizowanych przez nich projektów. Za świadczone przez siebie usługi wystawiała kancelarii fakturę na umówione wynagrodzenie ryczałtowe, powiększone o podatek VAT. Zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych i odprowadzała składki od najniższej podstawy. W okresach prowadzenia działalności sporadycznie występowała o objęcie dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym. Po pół roku świadczenia usług na podstawie umowy b2b została ona rozwiązana za porozumieniem. Strony zawarły natomiast umowę o pracę.

Zakres wykonywanych czynności nie uległ zmianie. Praca była świadczona w ustalonym miejscu i czasie. Formalnie posiadła też bezpośredniego przełożonego. Wynagrodzenie zostało obniżone, jednak rzeczywisty koszt pracodawcy odpowiadał wynagrodzeniu wypłacanemu wcześniej w ramach umowy b2b. Ubezpieczona świadczyła pracę przez 4 miesiące, po czym urodziła dziecko. Do pracy wróciła po 6 miesiącach, tj. po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego i części urlopu wypoczynkowego.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakwestionował w takiej sytuacji prawo do otrzymania zasiłku macierzyńskiego. Organ uznał, że ubezpieczona zawierając umowę o pracę naruszyła zasady współżycia społecznego poprzez świadomy zamiar osiągania korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu. Argumentował to tym, że powszechną praktyką u pracodawcy, który ją zatrudniał jest podejmowanie współpracy z prawnikami w ramach umowy o współpracę. Ubezpieczona przed ciążą również świadczyła usługi na rzecz kancelarii na podstawie umowy b2b. Przejście na umowę o pracę miało zatem na celu osiągnięcie korzyści w postaci opłacania wyższych składek na ubezpieczenie społeczne przez pracodawcę.

Sprawa dotarła do sądu apelacyjnego, który uznał że ubezpieczona nie naruszyła w żaden sposób zasad współżycia społecznego. Wypełniała ona swoje codzienne obowiązki w miejscu pracy, w ustalonych godzinach, na sprzęcie pracodawcy, zgodnie z jego wytycznymi, za wynagrodzeniem, które w pełni odpowiadało zarówno randze wykonywanych przez nią czynności, jak i posiadanych wyjątkowo wysokich umiejętności prawniczych w dziedzinach pożądanych na rynku pracy. Wysokość tego wynagrodzenia w pełni odpowiadała również wysokości wcześniej osiąganych przychodów. Argumentu przeciwnego nie może stanowić fakt, że inni prawnicy na podobnych stanowiskach świadczą swoje usługi na podstawie umowy b2b.

ZUS złożył w sprawie skargę kasacyjną. Ta jednak nie została przyjęta do rozpatrzenia z uwagi, że nie wykazano by występowała potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów. Uzasadniając wydane postanowienie Sąd Najwyższy wskazał, że dążenie kobiety ciężarnej do uzyskania ochrony ubezpieczeniowej – bez ustalenia wynagrodzenia za pracę na nadmiernie rażąco wysokim poziomie jest zachowaniem rozsądnym i uzasadnionym, zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia. Cel zawarcia umowy o pracę w postaci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie jest sprzeczny z ustawą, ale nie może to oznaczać akceptacji dla nagannych i nieobojętnych społecznie zachowań oraz korzystania ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych, przy zawarciu umowy o pracę na krótki okres przed zajściem zdarzenia rodzącego uprawnienie do świadczenia i ustaleniu wysokiego wynagrodzenia w celu uzyskania świadczeń obliczonych od tej podstawy. Taka umowa o pracę jest nieważna w części ustalającej wygórowane, nieusprawiedliwione rzeczywistymi warunkami świadczenia pracy wynagrodzenie – jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. Aby zatem doszło do naruszenia zasad sprawiedliwości społecznej, musi dojść do ustalenia wynagrodzenia na poziomie nieproporcjonalnym w stosunku do wkładu pracy, przy czym ustalenie to musi mieć miejsce tuż przed przewidywanym zajściem ryzyka ubezpieczeniowego.

Co ciekawe w tej sprawie, sądy potwierdziły, że o tym czy dane czynności są świadczone w ramach współpracy b2b, czy w ramach stosunku pracy nie przesądza ich charakter lecz warunki w jakich są wykonywane. Stosunkiem pracy będzie wykonywanie czynności pod nadzorem, w określonym czasie i miejscu. Jeżeli te warunki nie są spełnione, to te same czynności mogą być wykonywane w ramach umowy b2b.

Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i nie jest to porada prawna.

Stan prawny na dzień 02 września 2024 r.

autor/redaktor cyklu:

Rafał Knap

Radca prawny
+48 22 856 36 60 | r.knap@kglegal.pl