W tym tygodniu wracamy do naszego cyklu omawiającego status kryptowalut w wybranych krajach europejskich, tym razem opiszemy pokrótce zmiany, które zachodzą w tym obszarze w ustawodawstwie Portugalii.
Świat kryptowalut, który dotychczas moglibyśmy określić bardziej mianem dzikiego zachodu, zaczyna być coraz częściej i szczelniej obejmowany dostosowującymi się do niego coraz to nowszymi regulacjami prawnymi, w szczególności dotyczącymi kwestii podatkowych związanych z transakcjami na kryptowalutach.
Ostatnimi czasy widzimy kontynuację tego trendu w Portugalii, gdzie portugalski Minister Finansów (Fernando Medina) zapowiedział początek opodatkowywania transakcji z użyciem kryptowalut. Dotychczas sytuacja w Portugalii wyglądała tak, że kryptowaluty były traktowane jako środek płatniczy, nie zaś jako asset (aktywa).
Powodem takiego zwrotu jest nie tyle zmiana poglądów w sferze opodatkowania kryptowalut, ale, parafrazując wypowiedź jednego z polityków sesji Portugalskiego Parlamentu, jest to powolna reakcja na prężnie rozwijający się portugalski rynek kryptowalut. Podniosły się także głosy mówiące o sytuacji, w której zarabiający miliony inwestorzy kryptowalutowi są traktowani lepiej, niż zwykli obywatele, którzy muszą opłacać podatek VAT od energii elektrycznej. Można więc z pewną dozą pewności zaznaczyć, że Portugalia jest nie tyle nadzwyczajnie przyjazna kryptowalutom, co po prostu zbyt wolno dostosowała, a raczej dotychczas w ogóle nie dostosowała swojego systemu podatkowego do zmieniającego się otoczenia.
Nie wiemy dokładnie, kiedy dojdzie do zmiany, natomiast możemy być pewni, że jest to jeden z projektów, którymi zajmuje się obecnie Portugalski Parlament. Sekretarz ds. fiskalnych Portugalii tłumaczy, że aktualnie ewaluowane są regulacje prawne z całego świata, co ma pomóc w sporządzeniu aktu, który nie tylko opodatkuje, ale także zapewni przeciwdziałanie praniu brudnych pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, co oczywiście zajmie trochę czasu.
Portugalii sprzyja w tym temacie Parlament Europejski, w którym wyjaśnianie i unifikowane są kwestie definicji słów, na których opiera się świat kryptowalut i od których w dużej mierze zależy, czy daną transakcję możemy opodatkować, czy też nie. Działania Parlamentu Europejskiego (PE) pomogą nie tylko Portugalii, ale pozwolą na zunifikowanie przepisów dot. kryptowalut w obrębie UE, do czego niewątpliwie PE dąży.
Tak drastyczne zmiany regulacyjne mogą doprowadzić do równie drastycznych zmian ilości nowopowstałych biznesów kryptowalutowych, a co więcej, zdecydowanie zwiększy się odpływ już zadomowionych inwestorów, dla których Portugalia stanie się mniej atrakcyjna. Jednakże, jak w każdej tego typu sytuacji, zaleca się, by poczekać, aż usłyszymy tzw. „konkrety”, przed wyciąganiem zbyt pochopnych wniosków.
Na marginesie należy jeszcze wspomnieć o ciekawym programie inwestorskim (dotyczy on osób spoza Portugalii, UE oraz Europejskiego Obszaru Gospodarczego), który obowiązuje w Portugalii, a mianowicie, o tzw. „Złotej wizie”, dzięki której osoby inwestujące w Portugalii mogą liczyć na wiele przywilejów, a co najważniejsze, na portugalskie obywatelstwo. Czemu o tym wspominamy? Ponieważ pojawiły się głosy, że posiadacze wizy mogą nie zostać objęciu powyższą regulacją; czas pokaże czy i jak zostanie uregulowana ta kwestia.
Niniejszy alert ma charakter informacyjny i nie jest to porada prawna.
autor: