W jednym z naszych artykułów z cyklu #Compliance poruszaliśmy kwestię odpowiedzialności członków zarządu związaną z bezskutecznością egzekucją wobec Spółki, po ustaniu stanu epidemii COVID–19.
W dzisiejszym artykule chcielibyśmy omówić kwestię wyłączenia odpowiedzialności członka zarządu na podstawie regulacji z art. 299 k.s.h. w związku z niezłożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, pomimo zaistnienia stanu niewypłacalności. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Solidarność w tym wypadku oznacza, że w razie niemożności zaspokojenia wierzyciela przez spółkę, członek zarządu odpowiada całym swoim majątkiem (bez jakichkolwiek ograniczeń).
Rolą zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest prowadzenie spraw spółki oraz jej reprezentacja na zewnątrz. Z pełnieniem funkcji członka zarządu wiąże się także odpowiedzialność. Członek zarządu ponosi odpowiedzialność za dokonane czynności w imieniu spółki w okresie wykonywania przez niego mandatu, gdy sprawował funkcję w okresie, w którym zachodziły przesłanki do złożenia wniosku ogłoszenie upadłości.
Aby członek zarządu, z uwagi na pełnioną przez siebie funkcję i jej profesjonalny charakter, mógł poczuć się w pełni bezpiecznie, powinien dołożyć należytej staranności i niezwłocznie po powołaniu do zarządu, zbadać kondycję finansową spółki poprzez zweryfikowanie jej dotychczasowych dokumentów finansowych. Dokonanie wyżej wymienionych czynności pozwoli na ustalenie bieżącej sytuacji Spółki i zweryfikowanie czy spółka boryka się z chwilowymi problemami finansowymi, czy jest już niewypłacalna.
W tym miejscu warto przypomnieć co oznacza termin „niewypłacalność”. Jest to stan, w którym spółka nie jest w stanie wykonywać swoich bieżących, wymagalnych zobowiązań, a ten stan utrzymuje się przez co najmniej trzy miesiące. Niewypłacalność jest przesłanką do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Jeśli zatem z analizy finansowej wyniknie, że spółka jest niewypłacalna, to członek zarządu ma obowiązek złożyć w terminie 30 dni wniosek o ogłoszenie upadłości. Moment niewypłacalności powstaje z upływem trzeciego miesiąca, w którym Spółka była zobowiązana do uregulowania jej bieżących zobowiązań. Złożenie wniosku w przypisanym terminie, zwalnia członka zarządu od odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Oczywiście jest to jedna z kilku form wyłączenia odpowiedzialności członka zarządu, bowiem, § 2 wyżej wspomnianego przepisu, stanowi, że zwolnienie od odpowiedzialności za zobowiązania spółki możliwe jest w sytuacji, gdy:
- we właściwym czasie członek zarządu złoży wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym samym czasie Sąd wyda postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu,
- członek zarządu wykaże, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości w terminie 30 dni od wystąpienia ku temu przesłanek, nie nastąpiło z jego winy; albo
- pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo niezatwierdzenia układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu wierzyciel nie poniósł szkody oraz
- prowadzona jest egzekucja przez zarząd przymusowy albo przez sprzedaż przedsiębiorstwa, na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, jeżeli obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości powstał w czasie prowadzenia egzekucji.
W dzisiejszym artykule położyliśmy nacisk głownie na odpowiedzialność członka zarządu w przypadku niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w terminie, jednak każdą z możliwości jaką członek zarządu może wykorzystać aby uniknąć odpowiedzialności na podstawie art. 299 k.s.h., opiszemy w następnych artykułach z cyklu #Compliance.
Niniejszy artykuł ma charakter informacyjny i nie jest to porada prawna.
Stan prawny na dzień 3 sierpnia 2022 r.
autorzy: